Pani nie odebrała Sfinksa z hotelowego zoo .ru
Chłopiec był smutny, a nawet wspiął się na nosidełka innych ludzi, chciał iść do domu.
W jednym z hoteli zoologicznych w Petersburgu przywieźli na miesiąc kota rasy sfinks, 5-letni, wykastrowany. A po wygaśnięciu umowy gospodyni powiedziała, że nie potrzebuje już zwierzaka.
Zdjęcie: sphynxhelp / instagram
A kot jest ręcznie robiony i czuły, lubi spać na kolanach, uwielbia głaszczone. Chłopiec jest aktywny i ciekawy, gotowy uczestniczyć we wszystkich sprawach, które się pojawiają. Ale naprawdę tęsknił za domem.
Był tak smutny, że miauczał żałośnie w nocy. „Komunikował się” ze wszystkimi gośćmi, spojrzał mu w oczy, jakby pytał: „Czy mnie śledzisz?” Wspinał się nawet na nosidełka innych ludzi, kiedy właściciele wrócili po swoje zwierzaki. Dla innych, ale nie dla niego ...
Zdjęcie: sphynxhelp / instagram
Pracownicy hotelu zoologicznego zafascynowali tych, którym zależy: może ktoś zabierze kota na nadmierną ekspozycję lub na zawsze? Faktem jest, że kot nie dogaduje się z innymi zwierzętami.
Najwyraźniej jest przyzwyczajony do bycia jedynym faworytem i nie toleruje konkurencji, jest bardzo wymagający uwagi osoby i zazdrosny. Dlatego był przywiązany do rodziny tylko jako jedyne zwierzę domowe. Dzięki staraniom Sfinksa, Cornish Rexesa i ich mieszanej rasy znalazł nowy dom. Cieszymy się z niego i jego nowych właścicieli, takie przykłady są zawsze inspirujące.
Zostaw Swój Komentarz